Wybór towaru - największy problem ówczesnego sprzedawcy odzieży
Autor: ZEA-HURT - Hurtownia Odzieży Używanej, publikacja: 2018-08-07
Na przestrzeni lat można było dostrzec różnego rodzaju wzrosty bądź też upadki wielkich przedsiębiorstw związanych z branżą handlu odzieżą. Problem rozpoczynał się przede wszystkim od znalezienia najlepszego źródła, dostawcy nieskazitelnego, który rzetelnie podejmie stałą współpracę, dając piękny i świeży towar przewoźnikowi, a taki towar trafi do butików i sprzedawców prowadzących działalność handlu obwoźnego czy też stacjonarnego. Wszystko szło pięknie i sprawnie, zamówienia w „zeszycie” wybiegały do kilkutygodniowego wyprzedzenia, klienci niecierpliwili się, licząc każdy dzień, kiedy przyjedzie świeży towar, a oni będą mogli wypełnić swoje zaplecze po brzegi „perełkami”, sprzedawca liczył olbrzymie zyski, gospodarka napędzała się wzajemnie, aż tu przyszedł jednak moment, w którym kontakt urywał się, złote źródło wyschło, a raczej ulotniło się w powietrzu niczym gaz - dostawca przepada.
Pośrednik zaczyna wyrywać sobie włosy z głowy, dwoi się i troi, jak tu zaspokoić potrzeby swoich odbiorców, którzy są pewni dostarczenia towaru na czas, tak jak jest oczywiste, iż po nocy jest dzień. W tym momencie wkraczają pomysły „awaryjne”, najgorsze z możliwych, czyli szuka się w trybie ekspresowym kolejnego źródła. Oczy przysłaniają inne wartości - nie myśli się do końca zdrowo i trzeźwo, chęć zarobku i zaspokojenia potrzeb w łańcuchu pokarmowym handlu jest większa. Nie weryfikuje się wtedy owego dostawcy, pokłada się zaufanie w puste słowa, które tak naprawdę chce się usłyszeć wyłącznie po to, aby zaspokoić część umysłu, która doradza: „zastanów się”.
Niestety, impuls wygrywa, idzie się na całość, po krótkim czasie okazuje się, że wszystko było na krótką metę, dostawca źródłowy okazał się oszustem, wepchnął to, co mu zalegało, a pośrednik, chcąc upłynnić towar i zaspokoić swoich odbiorców, wciska im wszystko, po czym tonie, tonie w zachłanności swoich planów i bankrutuje, nie mając żadnego klienta. Wszyscy odwracają się od niego, a on przestaje istnieć - tak właśnie wychodzi się na próbie oszukania stałego czy też przyszłego klienta. Wieloletnie doświadczenie, stałe źródła, które nie są w strefie ryzyka czy też zagrożenia to jedyne pewne w tej branży.
Pośród wszystkich rodzajów odzieży: niemieckiej, angielskiej, włoskiej czy tej, którą oferujemy - skandynawskiej istnieją ZA jak i PRZECIW.
Odzież niemiecka słynie przede wszystkim ze swojej niskiej ceny w przeliczeniu na kilogram, natomiast pozostawia wiele do życzenia jakości, większość tejże odzieży nadaje się jedynie do utylizacji i nie znajdzie szerokiego grona odbiorców.
Odzież angielska cenowo jest najbardziej „prestiżową”. Ujęcie prestiżu w cudzysłowie nie jest przypadkowe, bowiem stosunek jakości do ceny w latach obecnych nie odzwierciedla całkowitego kunsztu zawartego w niej towaru. Towar pochodzący z Wysp jest inny niż pozostałe, inny, nie oznacza, że lepszy - jest „zmęczony” swoim użytkiem.
Odzież włoska jest odzieżą dość kontrowersyjną, cenowo nie powala na nogi, gdzie po dostarczeniu i zamagazynowaniu całego sklepu idzie się z torbami po trzech - czterech miesiącach, znajdując odpowiednie grono odbiorców, można dobrze prosperować i cieszyć się ze sprzedaży.
Odzież skandynawska (duńska), o tej się wypowiem, gdyż jest to rodzaj odzieży, którą nasza firmy sprowadza - jest „stabilna”. Dochodząc do dobrego i stałego źródła, pozyskuje się terminowe dostawy, przejściowy cream, ubrania, które widać we wszystkich sklepach odzieżowych czy też galeriach handlowych. Przez lata prowadzenia działalności odzież duńska nie przysporzyła zniechęcenia, chwili zwątpienia czy zastanowienia się nad zmianą branży. Wstępne zamówienia mówią same za siebie, czyli jakość=cena.
Sprzedawcy, prowadzący second-handy, butiki czy też sprzedaż objazdową rozpoczynający swoją przygodę z działalnością związaną z branżą handlu odzieżą używaną mają na samym początku trudną decyzję z wyborem świadczenia odzieży, nie wiedzą, z którego kraju najlepiej dostarczyć do swojego magazynu towar, aby wyjść jak najlepiej. Warto przybliżyć sobie temat, sprawdzić ceny poszczególnych dostawców oraz to jak towar wygląda naprawdę, a nie tylko na zdjęciach czy też przesłodzonych opisach. Według nas, towar pochodzący ze Skandynawii jest najlepszym rozwiązaniem dla osób rozpoczynających działalność, jak i dla tych, którzy oferują już swoje usługi na rynku. Niezależnie od odległości, udogodnienia XXI wieku z dostarczaniem towaru poprzez firmy kurierskie czy też transport bezpośredni zniosły tak naprawdę granice i utrudnienia dla sprzedawców, mogą oni kupować towar z takiego zakątka Polski, z jakiego tylko chcą, a wychodzi im to niekiedy taniej, aniżeli sami mieliby zjawić się po dostawę towaru osobiście.
Opracował:
Arkadiusz Ziółkowski
ZEA-HURT - Hurtownia Odzieży Używanej